Szokujące było chyba to wideo, gdzie jeden z organizatorów antyrządowych protestów wprost mówi o kwotach wypłacanych demonstrantów. Jak widać i słychać, chętnych do łatwego zarobienia kilkudziesięciu złotych jest tak wielu, że ciężko “wstrzelić się” w wolny termin.
Zwykli demonstrujący inkasują mniejsze kwoty. Natomiast koordynatorzy, jak powszechnie wiadomo, otrzymują od 400 do nawet 900 zł. Skąd Komitet Obrony Demokracji ma tak ogromne fundusze, by płacić tysiącom demonstrujących? Głównie opłacani mieli być młodzi ludzie, których na tych protestach bywa niezwykle mało.
Źródło: newsweb.pl
3 komentarze
Co to ma być ? Popieprzyło cię autor ? Wchodzisz w skórę komunistów ?
Chodzę z potrzeby serca a nie dla kasy.
Wojciech, twoją kasę wziął Kijowski☺☺☺☺☺☺zobacz na liście, kto za ciebie się podpisał dzieciaku.
KŁAMSTWO, KŁAMSTWO, KŁAMSTWO – nikt nikomu nie płaci. Próbujecie splugawić to co jeszcze w nas dobre.