Głos Gminny
  • Home
  • POLITYKA
    • Polska
    • Europa
    • Świat
  • Biznes
  • Technologie
  • Sport
  • Społeczeństwo
  • Kultura
  • Rozmaitości
  • ROZRYWKA
  • Gmina
    • Szczecin
    • Stargard
    • Police
    • Siemianowice
  • Statystyki

Głos Gminny

REKLAMA

Your browser does not support the video tag.
  • Home
  • POLITYKA
    • Polska
    • Europa
    • Świat
  • Biznes
  • Technologie
  • Sport
  • Społeczeństwo
  • Kultura
  • Rozmaitości
  • ROZRYWKA
  • Gmina
    • Szczecin
    • Stargard
    • Police
    • Siemianowice
Społeczeństwo

Antybiotyki na fermach drobiu. NIK alarmuje, że polskie służby nie panują nad procederem!

11 marca 2018
Antybiotyki na fermach drobiu. NIK alarmuje, że polskie służby nie panują nad procederem!

Wyniki kontroli NIK wskazują, że w hodowlach zwierząt antybiotyki są powszechnie używane. Stosowało je aż 70 proc. hodowców zwierząt z woj. lubuskiego objętych monitoringiem wody i pasz. W hodowlach indyków i kurcząt rzeźnych odsetek ten był jeszcze wyższy i przekraczał 80 proc. W każdym zbadanym wypadku użycie antybiotyków było uzasadniane względami leczniczymi. Jednak luki w nadzorze nad tym rynkiem są tak poważne, że urzędowy obraz może nie odpowiadać rzeczywistości. Dlatego NIK – nie przesądzając o zasadności podawania antybiotyków zwierzętom w hodowlach, ani nie rozstrzygając, czy preparaty były podawane profilaktycznie, czy w uzasadnionych przypadkach leczniczych – wskazuje, że skala i zakres ich stosowania budzą uzasadnione obawy co do skutków, jakie może to spowodować teraz i w przyszłości.

Środki przeciwbakteryjne, w tym antybiotyki, są niezbędne w leczeniu wielu chorób zarówno u ludzi, jak i u zwierząt. Jednak obecność pozostałości substancji o działaniu przeciwbakteryjnym w żywności niesie negatywne następstwa zdrowotne, a pośrednio także ekonomiczne. Badania wskazują, że nawet małe dawki antybiotyków przyjmowane z żywnością przez dłuższy czas mogą przyczyniać się do powstawania w organizmie ludzkim lekoopornych szczepów bakteryjnych. Skutkiem przyjmowania antybiotyków może być także  zwiększone ryzyko występowania np. reakcji alergicznych.

Ceneo.pl

Do stałego monitorowania obecności substancji niedozwolonych w produktach spożywczych pochodzenia zwierzęcego zobowiązane są organy Inspekcji Weterynaryjnej, a w pewnym zakresie również Państwowej Inspekcji Sanitarnej. Mają one także obowiązek nadzoru nad obrotem i wykorzystywaniem antybiotyków w hodowli zwierząt. Zakres i sposób realizacji tych zadań może mieć istotny wpływ na przeciwdziałanie nieprawidłowemu wykorzystywaniu antybiotyków w produkcji zwierzęcej, dlatego NIK sprawdziła, czy obecnie obowiązujący model i sposób nadzoru jest skuteczny, tzn. czy pozwala rzeczywiście nadzorować i zapobiegać negatywnym zjawiskom.

Ustalenia kontroli (kontrolę przeprowadzoną w woj. lubuskim NIK traktuje jako wstęp do kontroli ogólnopolskiej) wskazują, że aktualnie obowiązujący model nadzoru nad wykorzystaniem antybiotyków w produkcji zwierzęcej w Polsce jest nieskuteczny i nieefektywny. A skala i waga stwierdzonych nieprawidłowości i niedociągnięć jest tak duża, że uprawnia to NIK do stwierdzenia, że urzędowy obraz wykorzystywania antybiotyków w hodowlach zwierząt może nie oddawać rzeczywistości.

Sprawujące nadzór nad wykorzystywaniem antybiotyków w produkcji zwierzęcej organy skontrolowanych inspekcji, na ogół zgodnie z obowiązującymi planami i wymogami formalnymi wykonywały swoje obowiązki. Jednak w ocenie NIK wszystkie ich działania, prowadzone kontrole i badania monitoringowe, choć formalnie zgodne z przepisami, nie pozwalały rzetelnie ocenić zasadności i prawidłowości stosowania antybiotyków przez hodowców. Nie gwarantowały one także ochrony konsumentów przed skutkami nieprawidłowego stosowania antybiotyków w produkcji mięsa przeznaczonego do spożycia.Tymczasem wyniki kontroli w województwie lubuskim wskazują, że antybiotyki w hodowlach zwierząt stosowane są powszechnie: 70 proc.  wszystkich hodowców zwierząt, objętych monitoringiem wody i pasz stosowało antybiotyki, a w przypadku stad indyków i kurcząt odsetek ten przekraczał 80 proc. hodowców objętych badaniami.

Szczegółowa analiza ewidencji leczenia zwierząt (kart leczenia) w skontrolowanych powiatach wykazała, że np.:

  • w 2015 r. w jednym z powiatów spośród skontrolowanych 15 hodowców zwierząt – antybiotyki stosowało 10, z czego ośmiu w ciągu ostatnich trzech miesięcy przed badaniem (antybiotyki stosowali np. dwaj z dwóch skontrolowanych hodowców brojlerów i pięciu z pięciu hodowców indyków); w innym powiecie spośród 15 skontrolowanych – antybiotyki stosowało 14, z czego 13 w ciągu ostatnich trzech miesięcy (w tym np. dwóch z dwóch hodowców trzody chlewnej, sześciu z sześciu hodowców brojlerów i pięciu z pięciu hodowców indyków);
  • z kolei w roku 2016 spośród 11 skontrolowanych hodowców – ośmiu stosowało antybiotyki w okresie nie wcześniej niż trzy miesiące od daty pobrania próby monitoringowej (w tym pięciu hodowców brojlera kurzego oraz każdy z trzech skontrolowanych hodowców indyków).

W każdym zbadanym przypadku stosowanie antybiotyków w hodowlach zwierząt (zarówno trzody chlewnej jak i drobiu) uzasadniano względami leczniczymi  Jednak w ocenie NIK, rzetelne ustalenie faktycznych przyczyn stosowania antybiotyków w hodowli zwierząt nie było możliwe przede wszystkim z powodu słabości systemu nadzoru, który nie dysponuje rzetelnymi danymi.Skontrolowane instytucje nie dysponowały danymi, na podstawie których można było jednoznacznie stwierdzić prawidłowość, czy też zasadność podawania antybiotyków. Nie było zbiorczych danych dotyczących np. podawania antybiotyków poszczególnym gatunkom zwierząt, na temat rodzajów antybiotyków, dawek, czasu podawania.

Nieefektywny system nadzoru może okazać się groźny, szczególnie jeśli weźmie się pod uwagę skalę wykorzystania antybiotyków w produkcji zwierzęcej w Polsce oraz fakt, że to ten system decyduje o bezpieczeństwie produktów pochodzenia zwierzęcego (np. mięsa) przeznaczonych do spożycia.
Kontrole ewidencji leczenia zwierząt, kluczowe dla rzetelnego sprawowania nadzoru, nie stanowiły skutecznego narzędzia nadzoru nad stosowaniem antybiotyków, przede wszystkim z powodu aktualnie obowiązującego sposobu prowadzenia dokumentacjilekarsko-weterynaryjnej. Uwagi NIK dotyczą przede wszystkim formy i sposobu prowadzenia ewidencji leczenia zwierząt.

Obecnie – zgodnie z przepisami – opiekujący się danym stadem lekarz weterynarii prowadzi Książkę leczenia zwierząt gospodarskich. Jest to papierowa, samokopiującą Książka o numerowanych stronach, w której dokonuje się chronologicznych wpisów dotyczących czynności lekarsko – weterynaryjnych w poszczególnych gospodarstwach. Jednak podobnej książki na wpisy nie musi prowadzić właściciel stada. Jedynym potwierdzeniem wizyt i zastosowania między innymi antybiotyków w danym gospodarstwie są przekazywane hodowcy zwierząt oryginały stron z Książki leczenia.

Hodowca jest zobowiązany przechowywać te karty w sposób chronologiczny przez pięć lat. Nie ma jednak żadnego obowiązku spinania ich, łączenia w całość, ani choćby numerowania. Całość dokumentacji stanowi więc plik luźnych kart, powstających w czasie istnienia gospodarstwa, a kontrolujący nie ma wiedzy, czy przedstawiany mu zestaw kart jest kompletny.

NIK zwraca więc uwagę, że taki system nadzoru nie tylko ma luki, ale wręcz nie może być skuteczny, a tym bardziej nie może gwarantować, że mięso, które trafia do sprzedaży jest bezpieczne dla zdrowia konsumentów. Luki wskazane przez NIK sprawiają bowiem, że formalnie hodowcy mogą przedstawić Inspekcji Weterynaryjnej tyle kart, ile uznają za stosowne w danym momencie, a kontroler nie ma realnej możliwości weryfikacji prawdziwości zapisów w tych kartach, ani weryfikacji ich rzeczywistej liczby. Rzetelności zapisów nie można też sprawdzić u lekarza, który karty wystawiał, ponieważ lekarze ci nie podlegają kontroli ze strony powiatowego lekarza weterynarii lecz objęci są nadzorem Wojewódzkiej Inspekcji Weterynaryjnej, a ta z kolei nie ma uprawnień do kontrolowania gospodarstw.

W wielu wypadkach kontrolerzy muszą więc po prostu opierać się na oświadczeniach hodowców o braku leczenia zwierząt. Skutecznie uniemożliwia to pełne i chronologiczne odtworzenie przebiegu i historii stosowania antybiotyków w danym gospodarstwie oraz uzależnia efekty i ustalenia kontroli od dobrej woli i uczciwości hodowców. Przypadki braku ewidencji leczenia zwierząt w gospodarstwie stwierdzono we wszystkich skontrolowanych Powiatowych Inspektoratach Weterynaryjnych, przy czym w skrajnych przypadkach aż w ponad połowie objętych nadzorem gospodarstw organy Inspekcji fakt nieleczenia zwierząt w okresie ostatnich pięciu lat ustalały wyłącznie w oparciu o oświadczenia hodowcy.  

W dokładnym rozpoznaniu stanu zużycia antybiotyków w produkcji żywności pochodzenia zwierzęcego (np. mięso, jaja, miód) nie pomagały także ograniczone uprawnienia nadzoru farmaceutycznego i brak możliwości prowadzenia kontroli krzyżowych. Np. umiejscowiony w strukturach Wojewódzkiego Inspektoratu Weterynaryjnego jednoosobowy Zespół ds. Nadzoru Farmaceutycznego posiadał uprawnienia do przeprowadzania kontroli obrotu antybiotykami w hurtowniach farmaceutycznych oraz w zakładach leczniczych dla zwierząt. Wojewódzki Lekarz Weterynarii (WLW) nie miał natomiast uprawnień do przeprowadzania kontroli w najbardziej newralgicznych miejscach, czyli w gospodarstwach zajmujących się produkcją zwierząt. Uprawnienia do kontroli gospodarstw posiadali Powiatowi Lekarze Weterynarii (PLW). Ci jednak z kolei nie mieli możliwości kontrolowania lekarzy weterynarii (zakładów leczniczych) ordynujących leki.

antybiotyki na fermach drobiu

DaneSkala stosowania antybiotyków w produkcji zwierzęcej w Polsce nie jest dokładnie znana. Zapewnieniom hodowców o niestosowaniu antybiotyków przeczą oficjalne dane nt. sprzedaży leków weterynaryjnych. Wynika z nich, że tylko w ciągu pięciu lat (2011-2015) w Polsce sprzedaż antybiotyków weterynaryjnych wzrosła o 23 proc., a Polska jest w czołówce państw w Europie pod względem zużycia antybiotyków w hodowlach zwierząt.

antybiotyki na fermach drobiu

PCU jest czysto techniczną jednostką wykorzystywaną tylko do szacunków sprzedaży skorygowaną o dane dotyczące populacji zwierząt w poszczególnych krajach europejskich. W sprawozdaniu ESVAC 1 pcu = 1 kg różnych kategorii żywego inwentarza i ubitych zwierząt z uwzględnieniem przywozu i wywozu zwierząt rzeźnych lub uboju w innym państwie członkowskim UE.Precyzyjnych danych na temat stosowania antybiotyków w hodowli zwierząt nie ma Ministerstwo Rolnictwa. Ministerstwo posiada jedynie (przekazane przez hurtownie farmaceutyczne) dane dotyczące sprzedaży leczniczych produktów weterynaryjnych (w tym substancji przeciwbakteryjnych, czyli m.in. antybiotyków). Z danych tych wynika, że sprzedaż antybiotyków weterynaryjnych w ostatnich latach stale wzrastała (z poziomu 475 ton w 2011 roku do 582,5 ton w 2015 roku), a ponad 70 proc. sprzedanych w tym okresie antybiotyków weterynaryjnych w Polsce to, podobnie jak w innych krajach UE, antybiotyki starszej generacji (tetracykliny, penicyliny i sulfonamidy).

antybiotyki na fermach drobiowych

Wiarygodnymi danymi o skali, zakresie i rodzaju wykorzystywanych w produkcji zwierzęcej antybiotyków nie dysponowały także organy skontrolowanych Inspekcji, a wycinkowe informacje w tym zakresie ujawniane były jedynie w dokumentacji z poszczególnych kontroli. Wpływ na taką sytuacją miały uwarunkowania zasadniczo niezależne od skontrolowanych organów Inspekcji, tj.: brak ogólnopolskiej platformy/bazy danych o użyciu antybiotyków lub obowiązku raportowania o zastosowaniu antybiotyków organom nadzoru.
Przyczyny
W każdym zbadanym przypadku stosowanie antybiotyków w hodowlach zwierząt (zarówno świń jak i drobiu) uzasadniano względami leczniczymi  Jednak w ocenie NIK, wskutek niedomagań w sprawowaniu nadzoru, rzetelne ustalenie faktycznych przyczyn stosowania antybiotyków w hodowli zwierząt nie było możliwe.Rzeczywistych przyczyn tak powszechnego stosowania antybiotyków w hodowlach, ani rzeczywistej liczby zastosowanych (spośród wszystkich kupionych) antybiotyków Inspekcje nie znały. Ustalenie tego nie było możliwe m.in. z uwagi na wspomnianą niemiarodajną formę / sposób prowadzenia ewidencji leczenia oraz brak bazy danych (lub obowiązku raportowania organom nadzoru faktu zastosowania antybiotyków) nt. stosowania antybiotyków w hodowlach. Tymczasem zgodnie z ustaleniami kontroli NIK do przyczyn powszechnego stosowania antybiotyków w produkcji zwierzęcej należy zaliczyć nie tylko względy lecznicze, ale również niezgodne z prawem podawanie antybiotyków w celach poza leczniczych.

Do przyczyn powszechnego stosowania antybiotyków w produkcji zwierzęcej należy zaliczyć względy lecznicze, ale również niezgodne z prawem podawanie antybiotyków w celach poza leczniczych.
LEGALNE NIELEGALNE
· względy lecznicze (ratowanie życia lub zdrowia zwierząt) za zgodą i pod
kontrolą lekarza weterynarii;
· stymulatory wzrostu· prewencyjne podawanie antybiotyków w celu eliminowania ryzyka zachorowań
i padnięć;
· podawanie antybiotyków samodzielnie przez hodowców (poza ordynacją lekarzy
weterynarii);
Czynniki wpływające na konieczność stosowania antybiotyków w celach leczniczych Czynniki sprzyjające nielegalnemu wykorzystywaniu antybiotyków
· brak właściwej bioasekuracji, troski o dobrostan lub higienę zwierząt;
· duża intensywność hodowli (fermy wielkopowierzchniowe, skracane cykle
rozwoju zwierząt hodowlanych);
· brak właściwej profilaktyki poprzez np. niestosowanie prebiotyków;
· niewłaściwe leczenie spowodowane brakiem właściwego rozpoznania
bakteryjnej przyczyny choroby
(brak antybiogramów);
· brak wiedzy i niska świadomość hodowcówo skutkach i zagrożeniach wynikających
z nadużywania antybiotyków w produkcji
zwierzęcej.
· łatwość dostępu do antybiotyków poza legalnym strumieniem dystrybucji
(nielegalny obrót) – np. w Internecie,
czarny rynek;
· forma dokumentacji leczenia u hodowcy(luźne karty) umożliwiająca pozyskanie
antybiotyków przez hodowcę „legalnie”
od kilku lekarzy weterynarii na tę samą
jednostkę chorobową (bez ich wiedzy);
· brak skutecznego nadzoru właściwych organów; w tym nieskuteczne ściganie
i egzekwowanie kar za nielegalny obrót
i stosowanie antybiotyków;
· brak wiedzy i niska świadomość hodowców skutkach i zagrożeniach wynikających
z nadużywania antybiotyków w produkcji zwierzęcej.

Źródło: Opracowanie własne NIK na podstawie analizy przed kontrolnej oraz ustaleń kontroli – wyjaśnień
pracowników IW oraz informacji od samorządów lekarzy weterynarii.

Oprócz wspomnianych brakujących narzędzi prawnych i rozwiązań organizacyjnych, a także jasno sprecyzowanych zasad racjonalnego i bezpiecznego stosowania antybiotyków w produkcji żywności pochodzenia zwierzęcego, negatywnie na skuteczność nadzoru nad stosowaniem antybiotyków w hodowli zwierząt w Polsce przekładała się również niewystarczająca, przy tak dużym obciążeniu obowiązkami, obsada kadrowa skontrolowanych Inspekcji Podejmowane próby naborów na stanowiska merytoryczne (związane z wykonywaniem nadzoru) kończyły się niepowodzeniem z uwagi na brak kandydatów.

Lekarze weterynarii w większości nie byli zainteresowani oferowanymi stanowiskami z uwagi na niedostateczne warunki finansowe, niekonkurencyjne wobec prywatnego rynku usług weterynaryjnych. Część stanowisk obsadzano więc osobami z wykształceniem innym niż kierunkowe (np. mgr wychowania fizycznego, mgr filologii polskiej). Nie rozwiązywało to jednak w pełni problemu braku inspektorów, ponieważ osoby niebędące lekarzami weterynarii nie mogą wykonywać części obowiązków związanych z nadzorem weterynaryjnym; nie mogą np. zajmować się zwalczaniem chorób zakaźnych zwierząt, ani pobierać prób od zwierząt do badań kontrolnych.

Czynniki dodatkowo obniżające skuteczność nadzoru:Niewłaściwy sposób organizacji transportu prób pobranych przez PIW i PSSE za pośrednictwem WIW do właściwego laboratorium, co skutkowało m.in.:

  • pobieraniem prób jedynie w wybrane dni tygodnia;
  • kumulowaniem poboru prób (u hodowców pobierano kilka prób jednego dnia w tym samym kierunku badań);
  • wydłużeniem czasu dostarczenia próby do laboratorium;
  • niezachowaniem tzw. aspektu pełnego zaskoczenia (hodowcy byli informowani z wyprzedzeniem o dacie pobrania próby).


Konsekwencje
NIK wskazuje także, że jedną z najgroźniejszych konsekwencji niedomagań obowiązującego modelu nadzoru jest fakt, że w efekcie o zastosowaniu antybiotyków w danej hodowli decyduje weterynarz wolnej praktyki i właściciel stada bez możliwości urzędowej weryfikacji poprawności i zasadności takich decyzji.Jednym z najbardziej negatywnych następstw nadmiernego i powszechnego wykorzystywania antybiotyków jest antybiotykoodporność.

Oporność na antybiotyki, według szacunków OECD, może być przyczyną 700.000 zgonów na całym świecie. Oporność na antybiotyki w porównaniu z sytuacją, kiedy ona nie występowała, przynosi również znaczne straty finansowe. W państwach OECD, mogą one osiągnąć około 0,03 proc. PKB w 2020 r., 0,07 proc. w 2030 r. i 0,16 proc. w 2050 r. i właśnie do tego roku ma to doprowadzić do łącznych strat sięgających 2,9 biliona dolarów.

Potwierdzeniem tego są niepokojące są wyniki prowadzanych przez lubuskie organy Inspekcji Sanitarnej badań monitoringowych w zakresie antybiotykooporności. Oporność na leki przeciwdrobnoustrojowe stwierdzono w przypadku 25% próbek mięsa drobiowego, 15% mięsa wołowego oraz 10% mięsa wieprzowego.
W Europie
Podczas gdy w Polsce ilość antybiotyków stosowanych w produkcji zwierzęcej rośnie, rozwiązania zastosowane na niemieckim rynku hodowli zwierząt pozwoliły na ograniczenie ilości wykorzystywanych antybiotyków, a nawet na utrzymanie kilkuletniej tendencji spadkowej. Niemiecki model nadzoru nad stosowaniem antybiotyków zawiera m.in.:

  • obowiązek raportowania do organów nadzoru o stosowaniu antybiotyków przez hodowcę (gromadzenie i analiza danych);
  • obowiązywanie  wskaźników częstotliwości terapii antybiotykowej;
  • podejmowanie działań nadzorczych w przypadku przekraczania wskaźników przez hodowcę.

antybiotyki w drobiu

Źródło: NIK

Te artykuły mogą Cię zainteresować

  • Dziadek ma cztery żony … czyli niemoralna propozycja dla dzieci na targach w Szwecji!?Dziadek ma cztery żony … czyli niemoralna propozycja dla dzieci na targach w Szwecji!?
  • Zamieszki z udziałem imigrantów w ChorwacjiZamieszki z udziałem imigrantów w Chorwacji
  • Dyrektor generalny WHO kazał torturować przeciwnikówDyrektor generalny WHO kazał torturować przeciwników
  • Kazimierz Piechowski, legendarny uciekinier z niemieckiego obozu Auschwitz, żołnierz Armii Krajowej.Kazimierz Piechowski, legendarny uciekinier z niemieckiego obozu Auschwitz, żołnierz Armii Krajowej.
  • Fascynujący wykład prof. Marka Chodakiewicza [VIDEO] Polecamy!Fascynujący wykład prof. Marka Chodakiewicza [VIDEO] Polecamy!
  • Były główny inspektor sanitarny – wiara w szczepienia na covid-19 to absurdByły główny inspektor sanitarny – wiara w szczepienia na covid-19 to absurd
  • Wczorajsze wybory na Prezydenta RP się odbyły. Czy Ty również oddałeś swój głos?Wczorajsze wybory na Prezydenta RP się odbyły. Czy Ty również oddałeś swój głos?
  • Lewicowa duńska gazeta straszy Polakami! Polacy wprowadzają niepokój w Kopenhadze! VIDEOLewicowa duńska gazeta straszy Polakami! Polacy wprowadzają niepokój w Kopenhadze! VIDEO
Antybiotyki na fermach drobiu. NIK alarmuje, że polskie służby nie panują nad procederem! was last modified: 14 marca, 2018 by Głos Gminny
Antybiotyki na fermach drobiuantybiotyki w drobiu

REKLAMA

Your browser does not support the video tag.
0 Komentarz
0
Facebook Twitter Google + Pinterest
Głos Gminny

Poprzedni post
Nie pracuje nigdzie a zarabia po kilka tysięcy złotych miesięcznie! Czy Ty też go znasz?
Następny post
Akt oskarżenia w sprawie działania w organizacji ISIS. Czym zajmował się w Polsce?

Powiązane artykuły

ODWAŻNE PRZEMYŚLENIA – TAKI ŚWIAT – WARTO ROZMAWIAĆ...

31 sierpnia 2021

Ten film promujący Podkarpacie zdobył Pierwszą Nagrodę. Jaka...

11 sierpnia 2015

Kaci Narodu Polskiego: Stepan Bandera vel Stefan Popiel!...

8 lutego 2018

Angela Merkel: Niemcy pomału wracają do normalności, maseczki...

19 kwietnia 2020

Jonny Daniels atakuje Rafała Ziemkiewicza za próbę wznowienia...

10 kwietnia 2018

Druga część filmu, który obejrzały miliony ludzi. Prawda...

25 października 2020

Wycofano popularny lek bo może zawierać szkło!

27 lipca 2016

LEGIA WARSZAWA WŁĄCZA SIĘ W POMOC UCHODŹCOM

12 września 2015

LASEROWA DRUKARKA 3D … nowoczesny pomysł na biznes

1 października 2015

„To wojna bez bomb i rozlewu krwi”. Dokument...

13 kwietnia 2020

Skomentuj Anuluj odpowiedź

Doceń pracę i kup kawę

POLECAMY TE FILMY!

PLANDEMIC cz. 1 i 2 – Lektor PL

Your browser does not support the video tag.

KURSY ONLINE

Jak działąją Koncerny Medyczne?

https://www.glosgminny.pl/wp-content/uploads/nowy-film-smieszny.mp4

Obserwuj Nas

Facebook Twitter Youtube

Popularne artykuły

  • 1

    Co powiedział Max Kolonko i dlaczego już go nie zaproszą?

    20 kwietnia 2016
  • 2

    Za gwałt zbiorowy wyrok w zawieszeniu a za rzucenie tortem w sędziego więzienie!

    22 kwietnia 2016
  • 3

    Kolejny polski wynalazek na skalę światową – perowskity

    13 marca 2016
  • 4

    Morderca wygrał sprawę przeciwko Norwegii. Dostanie odszkodowanie

    21 kwietnia 2016
  • 5

    Ładniejszy i większy niż sąsiada. Jakie telewizory kupujemy?

    27 lutego 2016

Tweeter

Oto, co można zobaczyć późno w nocy w serwisie Cartoon Network Adult Swim. W USA🤯😡 https://t.co/ps2CJ534Cs

07-Jul-2022

Reply Retweet Favorite
Głos Gminny - https://t.co/ST1tRqXvoO https://t.co/JbzdxwCrGW

01-Jun-2022

Reply Retweet Favorite
Gdy idzie kryzys to siejcie naturalne złoto! Styl i Zdrowie - https://t.co/U06uhVRLVC https://t.co/6efAgqBjCa

27-Apr-2022

Reply Retweet Favorite
Gdy idzie głód to siejcie naturalne złoto! Głos Gminny - https://t.co/H2qP9bvJyC https://t.co/TJ5XRY5Cuz

27-Apr-2022

Reply Retweet Favorite
Pięć Praw Natury - Nowa Medycyna Germańska. Koniec raka? Styl i Zdrowie - https://t.co/G6al6EaUjr https://t.co/3lDDgig61M

18-Apr-2022

Reply Retweet Favorite

Wybrane artykuły

  • Polska „zderzakiem strategicznym” USA? Wciągają Nas do Wojny!

    25 października 2022
  • Kto atakuje polskie rolnictwo? Ujawniamy ich metody

    11 sierpnia 2022
  • Droga Śmierci! Szpitalny spektakl dla nieszczepionych.

    16 stycznia 2022
  • Alarmujemy i ostrzegamy, że może dojść do wojny domowej w Polsce!

    11 stycznia 2022
  • Narkotyki jazda po pijaku i konflikt z prawem czyli obraz dezertera z polskiej Armii.

    18 grudnia 2021
  • Koncepcja Armii Nowego Wzoru. Koniec z paździerzem w Polskiej Armii!

    7 grudnia 2021

O serwisie Głos Gminny

GłosGminny.pl – polskie media lokalne. Piszemy na bieżąco o ważnych wydarzeniach, gospodarce, polityce, kulturze i sporcie. Zapraszamy Państwa do współpracy w zakresie publikacji artykułów prasowych oraz felietonów. Zapraszamy do kontaktu.

Bądź z Nami na bieżąco

Facebook Twitter

Wybrane Artykuły

  • WHO upokorzone i zmuszone do wycofania. Faszyzm medyczny zatrzymany!

  • ONI nie chcą żebyś to wiedział! Co wydarzyło się w Kazachstanie!

  • WHO chce zmiany ludzkiego genomu. Czy szczypawki to ułatwią?

  • Senat USA: Coronavirus to kłamstwo a media to tuszowały! Big Pharma i WHO są odpowiedzialni!!!

  • Wyciekły maile doktora Anthonego Fauciego! Przegląd najciekawszych wiadomości!

  • Zachód i Rosja dogadują się bez Polski. To klęska geopolityki PiS

Polecamy

  • Regulamin Serwisu
  • Polityka Prywatności
  • Odkrywamy prawdę!
  • Reklama w Serwisie
  • E-Biznes Blog
  • Akademia Wywiadu
  • Styl i Zdrowie
  • Mikrokursy i szkolenia
  • Lista Biegłych Sądowych
  • Kontakt

@2017 - 2022 glosgminny.pl. All Right Reserved. Wszelkie Prawa Zastreżone. Kopiowanie w całości lub części zawartości serwisu zabronione. by Media Lokalne