Emmanuel Macron, kandydat ubiegający się o fotel prezydenta Francja w drugiej turze wyborów 7 maja żąda sankcji wobec Polski.
Powodem jest zazdrość o zakłady Whirlpoola, które mają być przeniesione z Amiens w Pikardii do Łodzi w przyszłym roku.
W wywiadzie dla wychodzącej we Francji gazety „Ouest-france.fr” Emmanuel Macron stwierdził jednoznacznie, że jest zwolennikiem sankcji ze strony Unii Europejskiej wobec Polski.
Francja traci w oczach Europejczyków jako kraj wartości liberalnych
Polska zostanie ukarana za swoją politykę społeczną dumpingu i niezgodności z wartościami Unii Europejskiej – twierdzi Emmanuel Macron
Domaga się od niej większej solidarności, w tym także harmonizacji podatkowej i prawa dotyczącego spraw socjalnych w skali całej Unii. Jego zdaniem, nie można zaakceptować sytuacji, w której państwo członkowskie, które wykorzystują istniejące różnice socjalne naruszając tym samym principia na jakich oparta jest Unia.
Czy Emmanuel Macron jest odpowiednim kandydatem na stanowisko Prezydenta Francji w tych burzliwych czasach?
„Kładę odpowiedzialność na stole. Nie możemy mieć kraju w Unii Europejskiej, który korzysta z różnic podatkowych, społecznych, w ramach Unii i jest to naruszeniem tych zasad „, powiedział kandydat w wywiadzie dla prasy regionalnej w siedzibie jego biura wyborczego
Emmanuel Macron wpisał się już na dobre w retorykę eurokratycznej „mafii” i powołuje się na artykuł siódmy Traktatu Europejskiego, który przewiduje możliwość odebrania głosu państwu w przypadku ustawicznego naruszania przez nie prawa. Czyli jeśli nie możemy kogoś pokonać to najlepiej go ukarać.
Czy Emmanuel Macron lansuje politykę Angeli Merkel i innych eurokratów zmierzającą do utworzenia Europy dwóch prędkości, która de facto stanie się już niebawem mało europejska z uwagi na ogromny napływ imigrantów? Czy to jest rozwiązanie problemu? Czy najlepsza metodą walki wyborczej i braku dobry rozwiązań problemów jest atakowanie sojusznika w celu sztucznego wywołania poparcia wyborczego?
Druga tura wyborów we Francji odbędzie się już 7 maja. O fotel Prezydenta ubiega się również Marine Le Pen, z równie silnym poparcie społecznym i wyznająca wartości powrotu do korzeni narodu francuskiego