Dziś w nocy CBA zatrzymało byłego szefa klubu PSL i wiceministra skarbu w rządzie Donalda Tuska, Jana Burego. Zatrzymanie ma związek z korupcją. Według źródeł Jan Bury został zatrzymany w Warszawie. CBA działało na zlecenie prokuratury w Katowicach prowadzącej jedno z kilku śledztw.
Zatrzymania dokonano po kilkudniowych obserwacjach Burego, który od czasu pechowych dla niego wyborów mieszkał nie w swoim domu lecz w mieszkaniach kilku znajomych w Warszawie.
Chodzi o sprawę wyłudzeń funduszy unijnych na Podkarpaciu i przyjęcia łapówki od firmy paliwowej z Leżajska.
Bury nie dostał się do Sejmu tej kadencji i już nie chroni go immunitet. Około godziny 13.00 został przewieziony do Prokuratury Apelacyjnej w Katowicach, gdzie zaczęło się jego przesłuchanie.
CBA zarzucało Buremu, że stworzył w regionie sieć zależności, obsadzając swoimi ludźmi ważne stanowiska. Pod koniec kadencji poprzedniego parlamentu do Sejmu trafił wniosek o odebranie Buremu immunitetu za ustawianie konkursu na szefa NIK w Rzeszowie. W sprawie spółki paliwowej byłego posła obciążają zeznania jednego z jej prezesów, który twierdzi, że wręczał mu pieniądze.