Stepan Bandera (po środku na fotografii) urodzony 01.01.1909r. w Polsce we wsi Uhrynów Stary, powiat kałuski, woj. Stanisławowskie, zginął zamordowany przez NKWD, 15 października 1959r. w Monachium RFN.
Przywódca nazistowskich ukraińskich nacjonalistów w Polsce OUN-UPA agentury hitlerowskiej w Polsce finansowanej przez wywiad niemiecki a także moskiewski Komintern. Agent niemiecki w Polsce o pseudonimie „Siryj” a także „Małyj, Baba, Orski” odpowiedzialny za ludobójstwo Polaków a także Żydów, Ukraińców i Rosjan na terenie II RP (Wołyń, Podole, Małopolska Wschodnia oraz Lwów), zwany „ukraińskim führerem”. Jak się również okazuje był później także agentem CIA.
Urodził się w rodzinie proboszcza grekokatolickiego, nacjonalisty, kapelana UHA (Ukraińskiej Halickiej Armii), później kapelana w Czerwonej Ukraińskiej Armii Halickiej.
01.09.1919r. rozpoczął naukę w gimnazjum ukraińskim w Stryju jego idolem był wówczas D.Doncow i jego dzieło „Nacjonalizm” tam zapoznał się z nielegalnym bractwem „Czarnego Tryzuba” (przybudówka faszystowskiego OUN).
W 1928r. Bandera zostaje studentem Politechniki Lwowskiej, kształci się za pieniądze polskich podatników, korzysta z wielu swobód z jakich korzystali Ukraińcy w II RP. Nie kończy jej (nie broni dyplomu), gdyż działa nielegalnie przeciwko Państwu Polskiemu sabotaż, szpiegostwo, tworzenie list polskiej inteligencji, żydów na podstawie, których następowały później aresztowania i deportacje przez Gestapo i NKWD, napady, rabunki-napad na pocztę w Gródku Jagiellońskim. (uczestniczyli w nim m.in. Roman Szuchewicz i Mykola Łebed).
Działał również w nielegalnym UWO (Ukraińskiej Organizacji Wojskowej) odpowiedzialnej, między innymi za:
- nieudany zamach na Naczelnika Państwa Polskiego-Józefa Piłsudskiego (25.11.1921r.), który przybył do Lwowa aby „miasto-bohater” udekorować orderem Krzyża „Virtuti Militari”
- zamordowanie w Kamionce Strumiłowskiej (15.10.1922r) ukraińskiego poety i działacza społecznego Teodora Twerdochliba
- nieudany zamach (1924r) we Lwowie na Prezydenta RP Stanisława Wojciechowskiego
- zamordowanie społecznika Tadeusza Hołówkę(sympatyka ukrainców)
W 1928r. Bandera wstępuje do OUN (Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów) by w 1933r. stanąć na czele OUN, wówczas to jego idolem zostaje Adolf Hitler, kanclerz III Rzeszy Niemieckiej i zaczyna go wiernie naśladować. Jako szef Krajowego Prowidu OUN wydaje rozkaz zamordowania – Kuratora Lwowskiego Okręgu Szkolnego-Stanisława Sobińskiego oraz dyrektora żeńskiego ukraińskiego seminarium nauczycielskiego w Przemyślu – Sofrona Matwijasa a 22.10.1933 bojówkarz OUN Mykoła Łemyck dokonał zamachu na Konsula sowieckiego we Lwowie.
W 1934r. Bandera wydaje kolejne zbrodnicze rozkazy zamordowania:
- kowala Biteckiego za krytykę ukraińskiego faszyzmu
- kuratora szkolnego Gadomskiego
- pisarza Antona Kruszelnickiego za krytykę Doncowa
- wojewody wołyńskiego Józefskiego
Do 1935r. zlecił 18 morderstw i 13 zamachów, 15.06.1934r. z rozkazu Bandery bojówkarz OUN- H. Modoj zastrzelił ministra spraw wewnętrznych RP- Bronisława Pierackiego, oraz dokonano zamachu bombowego na drukarnię Jaćkowa we Lwowie.
25.07.1934 r. z rozkazu Bandery, OUN morduje Iwana Babija dyrektora gimnazjum ukraińskiego we Lwowie, osobę zaufaną metropolity Lwowskiego Szeptyckiego, który potępił ten mord oraz zbrodniarzy z OUN.
W 1935r. Bandera zafascynowany Hitlerem i jego akcją „długich noży”, organizuje w podobny sposób czystki w swoich szeregach, zleca morderstwa swoich ludzi za tzw. „krytykę i odchylenia partyjne”. Wyrok wykonano na studencie Marijce Kowaluk oraz gimnazjaliście Mychojła Kopaczu a nieco później na studencie prawa Władymyru Melnyku.
W latach 1936-37, OUN pod wodzą Bandery podjęła szeroko zakrojoną współpracę z niemieckim wywiadem przeciwko Polsce.
W 1936r. Bandera wraz ze swoimi kompanami zostaje skazany w Polsce na karę śmierci zamienioną na dożywocie ze względu na wchodzącą amnestię w Polsce ( co jak czas pokaże było tragicznym błędem polskiego państwa demokratycznego jakim była II RP).
W 1938r. po śmierci Jewhena Konowalca , jego następcą zostaje Andrej Melnyk jako szef zarządu zagranicznego OUN, opowiadający się za ścisłą współpracą z Niemcami, główny konkurent Bandery.
We wrześniu 1939r. Bandera, Łebed, Szuchewicz wychodzą z więzień i rozpoczynają swoją dalszą zbrodniczą działalność. W 1940r. dochodzi do rozłamu na OUN Melnika i OUN-Bandery, szefem OUN-B w Generalnym Gubernatorstwie zostaje zaufany Bandery – Roman Szuchewycz. Doszło wówczas do wzajemnych walk pomiędzy obu frakcjami ale banderowska Służba Bezpeky [SB] którą kierował Mykoła Łebed w skrytobójczy sposób wymordowała część konkurentów Bandery – kolejna banderowska („noc długich noży”).
W kwietniu 1941 roku powstaje batalion „Nachtigall” ze strony niemieckiej dowodził nim por.Herzner i por.Oberländer a podlegał im ze strony ukraińskiej komandyr Roman Szuchewicz „Tur”. W dniach 1-7 lipca 1941 roku we Lwowie – Nachtigall wspólnie z ukraińską policją i SB-OUN zamordowali ponad 3000 Polaków i Żydów, a w nocy z 3 na 4 lipca Nachtigall wspólnie z gestapo dokonał mordu polskich profesorów lwowskich rozmiar zbrodni zaskoczył nawet niemieckiego admirała Canarisa (szefa Abwhry) który nakazał wycofać 7 lipca ten batalion ze Lwowa. Wszystkie te mordy działy się za pełną aprobatą Bandery.
W dniu 30.06.1941 roku we Lwowie, Bandera ogłosił powstanie fikcyjnego, marionetkowego rządu z Jaroslawem Stećko jako premierem, który ogłosił na początek: „Politykę będziemy robić bez sentymentów, wyniszczymy bez wyjątku tych którzy staną na naszej drodze. Kierownikami wszystkich gałęzi życia będą Ukraińcy i tylko Ukraińcy a nie wrogowie – Polacy, Żydzi… Nasza władza będzie dyktaturą OUN, polityczną i wojskową, dyktaturą dla wrogów straszną i nieubłaganą”. Ten marionetkowy rząd przetrwał 12 dni (w tym czasie istniał legalny ukraiński rząd na emigracji) i nie uznało go żadne z państw świata. Pomimo wystosowanego przez ten „rząd” Pozdrowień dla Twórcy i Wodza Wielkich Niemiec – Adolfa Hitlera, Hitler nie uznał go i kazał Himmlerowi zająć się tą bandą fanatyków (tak określał rząd banderowski).
Bandera podejrzewając że za tymi decyzjami stoją ounowcy Melnika, wysyłał bojówkę SB z terrorystą Kozijem na czele który w Żytomierzu [30.08.1941] morduje jego konkurentów z OUN-M – Senyka Hrywińskiego i Ściborskiego.
15.09 1941 r Bandera zostaje aresztowany i przewieziony do obozu w Sachsenhausen, osadzony w wydzielonej części obozu dla uprzywilejowanych, w dobrych warunkach, prowadzi tajne rozmowy o dalszej współpracy z Niemcami oraz rozpracowuje współwięźniów m.in.generała Roweckiego „Grota” komendanta AK i innych polityków z całej Europy (przebywała tam też profesura z UJ, AGH i KUL oraz ludzie z polskiego wywiadu). Podczas odsiadki w obozie Bandera doprowadził do porozumienia między OUN-UPA a Abwehrą a na zakończenie odsiadki spotkał się z Himmlerem który stwierdził „Odpadła potrzeba waszego wymuszonego sytuacją przebywania w fikcyjnym areszcie”. W grudniu 1944 roku Bandera i jego kompani zostali zwolnieni z obozu zagłady w Sachsenchausen w związku z tworzeniem przez Niemców Ukraińskiej Armii Narodowej. Bandera otrzymał mieszkanie służbowe i zabrał się do energicznej współpracy z hitlerowcami.
Po 1945 roku, po zakończeniu II wojny światowej i upadku III Rzeszy Niemieckiej, Bandera został konfidentem służ specjalnych Wlk.Brytanii i RFN, przebywał koło Insbrucku w miejscowości Seeder w wygodnym mieszkaniu pod czujną opieką swojej ochrony i wywiadu brytyjskiego, co uchroniło go od stryczka. Chcąc uniknąć deportacji i kary śmierci za dokonane ludobójstwo Bandera wyrzekł się swojego ukraińskiego pochodzenia i twierdził że jest Polakiem na wygnaniu, zmienił nawet dowód tożsamości ze Stepan Bandera na Stefan Popiel. Zamieszany był też w wiele afer między innymi w „aferę dolarową” czy przerzut kosztowności zrabowanych pomordowanym Polakom i Żydom na terenie II RP, za „żelazną kurtynę”. Mimo posiadanego obywatelstwa polskiego i zmienionego nazwiska wytropił go wywiad sowiecki i zlikwidował 15 października 1959 roku w RFN, gdzie ten się ukrywał. W historii Polski zapisał się jako Kat nr 3 Narodu Polskiego. Jak już wiadomo z udostępnionych materiałów był również agentem amerykańskich służb CIA.
Dziś czczony na Ukrainie jako bohater.
7 komentarzy
Jak już się pisze taki artykuł to warto to robić solidnie. Człowiek na głównym zdjęciu to nie jest Stefan Bandera tylko niemiecki generał Wermachtu Reinhard Gehlen. Pisaliśmy o tym na portalu Genealogia Polaków.
Oczywiście nie zmienia to roli Bandery. W zeszłym roku USA odtajniło dokumenty z których wnika, że był on niemieckim szpiegiem o pseudonimie „Consul II”. Szkoda że o tym nie ma nic w artykule. W dokumentach także informacje o koszmarnych zbrodniach jego grup.
https://www.facebook.com/genealogiapolakow/posts/1606936652697798
Reinhard Gehlen, lecz nia zdjęciu chyba jako pułkownik.
Ale dla byłego premiera Jana Olszewskiego, Stepan Bandera nie jest odpowiedzialny za Wołyń. Nawet dopatrywał się w nim pozytywnych cech. I tylko żal wspominać, że tak dwulicowa osoba była premierem PL.
Ale bzdury. Za Wołyń jest odpowiedzialny Dmytro Klaczkiwski, gdyż Bandera w 1941-1944 siedział w niemieckim więzieniu.
Ciekawe, czy gdzieś jest napisane tutaj, że Polska zabrała ZURL w 1919, a ZSRR zabrał URL? Czy gdzieś jest napisane o tym, że II RP odebrała państwowość Ukrainie i że okupowała potem Ukraińców na terenach, gdzie stanowili 70 %? A potem się dziwić, że Bandera robił zamachy na okupantów – Ignacy Hryniewiecki też robił. Przecież nawet w naszej polskiej książce do historii z liceum jest napisane, że Polska zabrała ZURL i że Ukraińcy stanowili na terenach Kresów 70 %. Ciekawe, czy gdzieś jest napisane, ze Piłsudski sobie ot tak poszedł na Litwę, Białoruś i Ukrainę, bo był imperialistą i mu tak pasowało.
Całość tekstu to propagandówka jakiegoś kremlowskiego trolla. Wystarczy poczytać obiektywne informacje o Banderze – nie ma to nic wspólnego z tym propagandowym tekstem. Skoro na zdjęciu to nie jest Bandera w niemieckim mundurze, to i reszta informacji jest nieprawdziwa. Ruscy twierdzili, że Katyń to zrobili Niemcy, dysponując niby rzetelnymi informacjami (o jakichś tam kulach, których wtedy nie znano z chyba ołowiu czy coś, a które stosowali wtedy Niemcy czy coś podobnego, wiem, że z rodzajem materiału, z którego zrobiono kule, którymi zabijano Polaków w Katyniu), to co dla nich wymyślić pierdoły o Banderze szczególnie teraz, kiedy jest wojna na Ukrainie?
Bzdury wyssane z palca. Wystarczy na Wikipedii poczytać o Mykole Łebediu, żeby zobaczyć, że był on osobą, do której odwoływał się Stelmaszczuk, aby nie musieć wykonać rozkazu Klaczkiwskiego o wymordowaniu Polaków. Jak zatem Łebed może być zbrodniarzem?
Ciekawe, ile rubli dostał kremlowski troll, piszący ten propagandowy artykuł? Bandera owszem współpracował z Niemcami z tego samego powodu, co Polacy z Napoleonem (który też był prawie, że Hitlerem XIX wieku), ale kiedy ogłosił ukraińskie państwo w 1941, Niemcy zaczęli mordować członków OUN, w 1941 lesie zamordowali 300 coś osób z OUN, w tym wielu pisarzy i ludzi kultury. W 1942 powstała UPA, walcząca przeciwko Niemcom, jak i Sowietom. Jedynie SS Galizien było z Niemcami od początku do końca.
Ten cały artykuł to niewarta funta kłaków propaganda. Lepiej poczytać już Wikipedię, przynajmniej jest w miarę obiektywnym źródłem informacji.
Bandera to cwel bandyta i wróg naszego narodu Ciekawe pani ONA kto tobie płaci za bronienie tego śmiecia i zbrodniarza
Bandera był synem chazrskiego żyda, który przeszedł na prawosławie. Na każdym kroku, we wszystkich wojnach i rewolucjach widać żydochazarską szponę. Wszystkie wojny i rewolucje finansowali żydzi a właściwie zydochazaria w swoim psychopatycznym pędzie do władzy i zapanowania nad światem. Za nich trzeba się wziąć. Tryzub ukraiński to właśnie symbolu chazarii.