Według oficjalnych danych co najmniej 128 osób zginęło w zamachach terrorystycznych, do których doszło w piątek wieczorem w Paryżu. CNN podaje, że ofiar może być ponad 150. Wszystko wskazuje na to, że za atakami stoją islamscy terroryści. Francuski prezydent Francois Hollande ogłosił trzy dni żałoby narodowej. Z całego świata płyną kondolencje dla Francji. Łączymy się w bólu z Francuzami.
Paryska policja podała, że zamachowcy zginęli, kiedy antyterroryści rozpoczęli szturm na salę koncertową Bataclan w Paryżu. Wszyscy czterej napastnicy mieli na sobie pasy szahida, czyli ładunki wybuchowe przywiązane do pasa. Trzech zamachowców wysadziło się w powietrze, czwarty ładunek nie został zdetonowany, albo zamachowiec go nie odpalił. Osoba ta zginęła, zastrzelona przez antyterrorystów.
Źródło: CNN