Prawdziwa dyplomacja wychodzi z butów w szczególnie trudnych sytuacjach. Taką z pewnością dla Martina Schulza … który już niejednokrotnie okazał się kłamcą politycznym jest sytuacja turecka.
Kiedy w Polsce, w grudniu 2015r. wybuchł polityczny spór o Trybunał Konstytucyjny przewodniczący Parlamentu Europejskiego Martin Schulz oświadczył, że „to, co się rozgrywa w Polsce jest dramatyczne i ma charakter zamachu stanu”.
Natomiast gdy Prezydent Turcji Recep Erdogan po sfingowanym i amatorskim zamachu stanu nakazał aresztować 2745 sędziów i prokuratorów (w tym także sędziów tamtejszego TK), bo podejrzewa ich o sympatyzowanie ze spiskowcami, to ten sam Martin Schulz wypowiedział się wprost: „Cieszę się, że Turcja wróciła do praworządności”
Kto w takim razie łamie zasady demokracji?! … i w czyim interesie działa?