Media głównego ścieku jak zawsze prezentują jedynie jeden punkt widzenia. Spójrzmy jednak bardziej logicznie na wydarzenia na Białorusi. Urzędujący prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka według sondażu exit poll otrzymał 79,7 proc. głosów.
W wyborach o urząd prezydenta Białorusi ubiegało się pięcioro kandydatów. Najpoważniejszy przeciwnik Łukaszenki – Swiatłana Cichanouska uzyskała wynik 6,8 proc. Frekwencja zaś wyniosła 79 procent.
Sondaż przeprowadził Białoruski Komitet Organizacji Młodzieżowych na zlecenie białoruskiego przedstawicielstwa telewizji Mir. Oficjalne wyniki wyborów mają być ogłoszone w poniedziałek rano.
Po ogłoszeniu informacji o zwycięstwie Łukaszenki wielu białorusinów wyszło na ulice. W wielu miastach doszło do regularnych walk z milicją.
Oświadczenie ws. wyborów na Białorusi wydali prezydenci Polski i Litwy. Zaapelowali w nim do władz białoruskich o pełne uznanie i przestrzeganie podstawowych standardów demokratycznych. „Wzywamy do powstrzymania się od przemocy i do respektowania podstawowych wolności, praw człowieka i obywatela, w tym praw mniejszości narodowych i wolności słowa” – czytamy w oświadczeniu prezydentów Andrzeja Dudy i Gitanasa Nausėdy. Swoją drogą czy Andrzej Duda reaguje podobnie gdy prawa obywateli są łamane w Polsce, m.in. podczas protestów związanych z plandemią?
Media głównego ścieku jak zawsze prezentują jedynie jeden punkt widzenia. Sytuacja polityczna natomiast wygląda nieco inaczej.
Agencja Bełsat poinformowała 19 czerwca 2020 o tym, że WHO czyli Światowa Organizacja Zdrowia, agenda ONZ zaproponowała prezydentowi Łukaszence 92 miliony dolarów za wprowadzenie w całym kraju restrykcji takich, jak we Włoszech”). Odmówił. Kilka tygodni później zgłosił się do niego Międzynarodowy Fundusz Walutowy (IMF) również agenda ONZ. Oferta za to samo okazała się dziesięciokrotnie większa Łukaszenko odmówił stwierdzając- “Nie będziemy tańczyć jak nam kto zagra”. cytuje białoruska agencja powołując się na materiał filmowy
Białoruś nie zamknęła swej gospodarki a 9 maja zorganizowała nawet (w przeciwieństwie do Rosji) defiladę w Dzień Zwycięstwa. Mimo to sytuacja epidemiczna jest na Białorusi lepsza niż w wielu innych krajach, które zastosowały tzw. lockdown
Podobne mechanizmy niszczenia państw obserwowaliśmy już w Iraku (pod pozorem poszukiwania broni chemicznej), w Egipcie czy Syrii. Wszędzie tam, gdzie rządzący nie chce się podporządkować odgórnym układom struktur masońskich jest niszczony. I w tym przypadku Prezydent otrzymał ofertę łapówki za uległość i realizację planu światowego zniewalania ludzi a następnie George Soros, jego fundacje spuściły swoje lewicowe harty z łańcucha w celu niszczenia Białorusi i ukazywania Łukaszenki wyłącznie jako dyktatora. Lewicowego – wywrotowego elementu jest sporo na całym świecie, w Polsce również.
Ostrzegałem: nie będzie Majdanu, bez względu na to, jak bardzo ktoś tego chce – powiedział Alaksandr Łukaszenka odnosząc się do protestów. Manifestujący sprzeciw wobec reżimu starli się z milicją.
Zwrócił uwagę, że w zamieszkach rannych zostało około 25 milicjantów. Dlatego odpowiedź będzie adekwatna. Nie pozwolimy, by kraj został rozdarty – powiedział. Dodał także, że z 33 lokali wyborczych w Mińsku trzeba było ewakuować członków komisji, gdyż placówki były blokowane przez protestujących.
Łukaszenka stwierdził także, że służby „nagrały rozmowy”. To były telefony z zagranicy, z Polski, Wielkiej Brytanii i Czech, oni kontrolowali – przepraszam za sformułowanie – te owce. Oni nie rozumieją, co robią, już są sterowani – powiedział. Stwierdził, że winni protestów są „majdaniarze” z zagranicy oraz „pewien napływ ludzi z Rosji”.
Rządzący od 26 lat Łukaszenka podkreślił także, że w ciągu minionej doby wielu osobom odmówiono wjazdu na Białoruś ze względów bezpieczeństwa. Mieli fałszywe dokumenty, większość nie wiedziała, dlaczego tu jadą – mówił. Ale mimo to próbowali, błądzili nocami, atakowali chłopaków z milicji, ale chłopcy z milicji wstawali i godnie się trzymali – mówił.
Łukaszenka wyśmiał także żądania opozycjonistów, którzy nalegają na „pokojowe przekazanie władzy”. To znaczy Łukaszenka, który stoi na czele pionu władzy, na czele państwa, powinien dobrowolnie przekazać im 80 proc. głosów – powiedział.
3 komentarze
Białoruś nie powinna podporządkować się ?? gównianej polityce
Białorusini nie potrafią docenić faktu, że mają swojego prezydenta , dbającego o swój kraj jak dobry gospodarz. Nasi włodarze nie są Polakami i ich polityka jest skoncentrowana na tym aby maksymalnie osłabić i przejąć za bezcen nasz kraj. Kto tego nie widzi jest ślepy.
aleksander lukaszenka to bardzo dobry czlowiek sam bym mu to powiedzial bo zastanawiam sie nad tym zeby wyjechac z polski na bialorus jak tu nie moge dostac roboty to tam bym jom mial nielegalne wybory duda sfalszowal wybory zydy nie powinni tu byc nie podoba mi sie to tu jest polska a nie zydowizna spwrotem lata 70 80te 90te bylo dobrze napewno lepiej niz teraz jest chom nam wszczepiac chemikalia do naszego zdrowego ciala klub bilderberga znajdujacy sie w holandi w miescie lebin dyktatorzy swiatowi mafia zlodzieji chcom nas zamordowac zatruc kanal wici ewa marcinkowska