Dziennik „Südwest Presse” po podaniu przyszłego składu rządu ostrzega, że Polską będą teraz rządzić nacjonaliści. Podkreśla, że zwycięzcy październikowych wyborów stawiają… jedynie na narodowe interesy.
Dziennik obawia się szefa polskiej dyplomacji, który zapowiedział współpracę z sąsiadami respektującymi potrzeby Polski w kwestii bezpieczeństwa, ze szczególnym uwzględnieniem rosyjskich zagrożeń. „Niemcy w tej chwili, zdaniem Waszczykowskiego, nie należą do tej grupy, z uwagi na fakt, że przedkładają nad wszystko interesy z Rosją” – przestrzega się niemiecka gazeta.Ten sam dziennik sugeruje, że Jarosław Kaczyński już w trakcie kampanii wyborczej straszył szariatem, więc pewnie teraz odrzuci umowy dotyczące imigrantów, do których zobowiązała się Ewa Kopacz przekręcając nazwisko przyszłego szefa polskiej dyplomacji nazywając go Witoldem Waszczowskim. Przed zbyt nacjonalistycznym rządem ostrzega także dziennik „Schwäbische Post”.
Cóż, może w przyszłości Polska nie będzie jedynie biernym uczestnikiem europejskich interesów jak to było do tej pory m.in. przy budowie Nord Stream. Może tym razem wiodące mocarstwa zapytają Nas przynajmniej o zdanie w tak kluczowych sprawach?