Po pierwszym podaniu wyników głosowania ws. kandydatury nowego sędziego TK na Sali sejmowej wybuchła euforia radości po stronie opozycji. Była bowiem przekonana, że w wyniku zmowy PO, Nowoczesnej i Kukiza kandydatura Zbigniewa Jędrzejewskiego na nowego sędziego TK została odrzucona.
Kamery w tym czasie uchwyciły niesamowity widok: Paweł Kukiz uścisnął się z Ryszardem Petru.
Przypomnijmy: przed głosowaniem PO, Nowoczesna i Kukiz’15 ustaliły, że wspólnie wyjmą karty do głosowania, powodując w ten sposób brak większości sejmowej do przegłosowania przez PiS kandydatury nowego sędziego TK.
Akcja by się powiodła gdyby 6 parlamentarzystów z klubu Kukiz’15. Paweł Kukiz, który miał osobiście dyscyplinować przed głosowaniem swoich posłów, ma podobno wyrzucić „buntowników” z klubu.
Na jednym z nagrań, które rejestrowało przedwczesny szał radości po głosowaniu (posłowie opozycji myśleli, że odrzucili kandydaturę sędziego), widać znamienną scenę. Paweł Kukiz ściska dyskretnie dłoń Ryszarda Petru…
Gdzie podziały się płomienne słowa i deklaracje Kukiza o tym, że: „ .. idę patrzeć im wszystkim na ręce w obronie Polski…” czy już przestał? Czy zaczął patrzeć na swoje ręce?
Gdzie wartości? Gdzie obietnice? Czy to koniec ruchu Kukiza … biorąc pod uwagę wykluczenie posłów głosujących „na dwie ręce”?