– Odchodzą posłowie, co do których można było mieć pewien stopień zaufania – mówił w studiu Telewizji Republika redaktor naczelny „Tygodnika Solidarność” Jerzy Kłosiński, komentując informację o odejściu wieloletniej posłanki z ramienia Platformy Obywatelskiej z szeregów swojej partii.
Kłosiński podkreślił, że jest to kolejny przykład klęski Platformy w ostatnich miesiącach. – Odchodzą posłowie, co do których można było mieć pewien stopień zaufania (…) posłowie, którzy nie tylko siedzieli w ławach, żeby brać pieniądze, tylko żeby coś zrobić – komentował.
– Jeśli odchodzą tacy posłowie, to oznacza, że partia się rozsypuje – dodał.
Komentując decyzję posłanki PO, drugi gość w studiu Telewizji Republika Agaton Koziński z dziennika „Polska The Times” podkreślił natomiast, że politycy PO unikają rozmowy na temat prawdziwych powodów odejścia Lidii Staroń z partii, zmniejszając znaczenie tego wydarzenia. – Moim zdaniem, jednak Lidia Staroń zaskoczyła Platformę – dodał.
Dziennikarz nie zgodził się jednak z opinią redaktora naczelnego „Tygodnika Solidarność”, że „Platforma się rozsypuje”. – Ci co są najbardziej po prawej wypadają – podsumował.
Lidia Staroń ubiega się o start w wyborach z listy Prawa i Sprawiedliwości. Posłanka na zorganizowanej dziś konferencji poinformowała, że rezygnację z członkostwa w partii złożyła już 6 sierpnia. Czy Platforma Obywatelska istnieje już tylko na papierze?
Z obserwacji wynika, że działacze lokalni PO w poszczególnych powiatach i gminach już dawno zauważyli ten trend rozpadu „Matki Partii” i aktualnie realizują działania „utrzymania łączności z władzą” na własną rękę.
Foto: Youtube