Komisja Etyki TVP orzekła, że w programie „Warto rozmawiać” z 12 kwietnia naruszono „zasady etyki dziennikarskiej obowiązujące w Telewizji Polskiej”. Chodzi o odcinek, w którym Jan Pospieszalski krytykował rząd za podejmowane działania w walce z plandemią.
Komisja uznała, że w audycji „zaprezentowano wyłącznie głosy krytyczne wobec podejmowanych działań w walce z plandemią.
Mowa o programie „Warto rozmawiać” Jana Pospieszalskiego, który wyemitowano na TVP w poniedziałek, 12 kwietnia. Prowadzący nie szczędził krytyki rządowi w związku z walką z plandemią.
Tu najważniejsze urywki programu:
„Nigdy nie wrócimy już do normalności” – straszy minister zdrowia, a media epatują kolejnymi rekordami śmiertelności. Jak wiele z tych osób mogłoby żyć, gdyby nie lockdown podstawowej opieki zdrowotnej? Kiedy zaszczepieni lekarze zaczną z powrotem przyjmować pacjentów? I dlaczego medycy kwestionujący zasadność aktualnej polityki pandemicznej padają ofiarą postępowań dyscyplinarnych? Czy jedynym rozwiązaniem dla problemu pandemii jest polityka szczepionkowa i co z leczeniem innych chorób, które przez koronawirusa zostało mocno ograniczone? Gośćmi programu są dr Zbigniew Hałat, epidemiolog, b. wiceminister zdrowia, dr Zbigniew Martyka, ordynator oddz. zakaźnego w szpitalu w Dąbrowie Tarnowskiej, mec. Piotr Schramm, prawnik, Tomasz Wróblewski, publicysta, Warsaw Enterprise Institute i prof. Ryszard Rutkowski, alergolog.
Słowa, które padły w programie, oburzyły Joannę Lichocką, która na Twitterze zakomunikowała, że zamierza interweniować u Jacka Kurskiego.
„To kolejny raz, gdy coś takiego dzieje się w TVP. Niedopuszczalne przekroczenie granic” – napisała w mediach społecznościowych. Sprawę zgłosiła też do Rady Mediów Narodowych.
Na swoim profilu odpowiedział jej Wojciech Cejrowski.
„Masz kobieto Lichocka jakieś ARGUMENTY na to, co padło w programie J. Pospieszalskiego? To podaj. ARGUMENTUJ. Bo cenzura oznacza brak argumentów. W zasadzie tracę oddech… LICHOCKA WON!” – napisał na Facebooku.