Saryusz-Wolski opublikował treść listu na swoim profilu na Twitterze. W dokumencie zarzuca Timmermansowi, że „milczy i nie uruchamia procedury” wobec „realnych problemów korupcji, naruszeń rządów prawa na Malcie”
Paradoks Timmermansa
Saryusz-Wolski opublikował treść listu na swoim profilu na Twitterze. W dokumencie zarzuca Timmermansowi, że „milczy i nie uruchamia procedury” wobec „realnych problemów korupcji, naruszeń rządów prawa na Malcie”.
„Czy dlatego, że jest to rząd pańskiej rodziny politycznej, socjalistów?” – zasugerował polski europoseł. „Nie miał Pan takich zahamowań, by wytoczyć działa kłamliwych oskarżeń wobec Polski, przepisując słowo w słowo, „copy-paste”, fałszywe zarzuty polskiej totalnej opozycji, broniącej patologii minionych rządów i pozostałości po komunizmie” – zauważył.
Saryusz-Wolski podał też w swoim liście autorską definicję „paradoksu Timmermansa”. Po pierwsze, milczeć w sprawie korupcji w łonie własnej, socjalistycznej rodziny. Po drugie, atakować tych, którzy mając demokratyczny mandat, naprawdę korupcję zwalczają, reformując chory, obarczony patologiami system sądowy w Polsce, niezreformowany od czasów komunizmu, niezlustrowany, obciążany powiązaniami z „ośmiornicą warszawską”, po trzecie, stawać po stronie tych, którzy chcą chronić i konserwować patologie polskiego sądownictwa” – wyjaśnił.