Jeśli ktoś sądzi, że po 3 latach rządów PiS Polska jest w stanie gruntownie przebudować gospodarkę i zwiększyć rozwój kraju to jest w błędzie. Do tego potrzeba co najmniej dwóch kadencji ale czy Zjednoczona Prawica ma na to jeszcze szansę?
Właśnie odbyło się trzecie wysłuchanie a raczej próba spowiedzi Polski na unijnej naradzie ministerialnej w Brukseli dotyczące reform sądownictwa w Brukseli. Szef polskiego MSZ przekonywał, że są podstawy do zakończenia procedury przeciwko Polsce związanej z artykułem 7 unijnego traktatu. Na to się jednak nie zanosi.
Frans Timmermans pozytywnie ocenił nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym, na którą pod naciskami a mimo protestów suwerena zgodził się rząd PiS to pytany dzisiaj przez dziennikarzy, negatywnie wypowiedział się – po raz kolejny – o całej reformie sądownictwa w Polsce.
Czy rząd Zjednoczonej Prawicy dalej będzie szedł na kolejne ustępstwa? Była ustawa o IPN a teraz Sądownictwo. Gdzie te zmiany?
Oczywiście z zadowoleniem przyjęliśmy to, że jakiś kraj wdraża postanowienia Trybunału, ale to powinno być normalne, że każdy kraj tak robi – stwierdził wiceszef KE, nim udał się na naradę ministrów ds. europejskich.
Krótko mówiąc i tłumacząc na język ogólnie zrozumiały można powiedzieć tak: „robicie to co powinniście już robić i nie ma w tym nic nadzwyczajnego, nie zgadzamy się na Wasze wybryki ustawowe bez Naszej zgody. Będziemy dalej Was straszyć do tej pory aż zmęczymy tym Waszych wyborców, którzy dla świętego spokoju zagłosują przeciwko Wam w kolejnych wyborach. Tak odsuniemy krnąbrny PiS od władzy!
Jakaś geopolityka jest realizowana przez rząd Zjednoczonej Prawicy… ale jaka i w czyim interesie to pytanie pozostawiamy otwarte.