„Żyjemy w czasach, w których łatwiej jest wywierać wpływ na wydarzenia, niż zrozumieć to, co się dzieje. Skutek jest taki, że konsekwencje tych zdarzeń nie są czymś, czego ludzie oczekują. Taki stan rzeczy wykorzystują politycy populiści po to, by realizować swoje własne cele” – powiedział George Soros na konferencji zorganizowanej podczas Światowego Forum Ekonomicznego w Davos.
Ogłosił na niej, że przeznaczy miliard dolarów na rozwój sieci uniwersytetów, na których kształcić się będą ludzie w duchu otwartego społeczeństwa.
Ten projekt nazwał najważniejszym przedsięwzięciem swojego życia. Tłumaczył, że odpowiedzią na rosnący populizm nacjonalistycznych czy wręcz autorytarnych polityków, jest wysokiej jakości edukacja, zwłaszcza taka, która uczy krytycznego myślenia i kładzie nacisk na wolność nauki. Stąd pomysł sieci o nazwie Open Society University Network, która ma bazować na dwóch istniejących uczelniach – założonym przez Sorosa na Węgrzech Uniwersytecie Środkowoeuropejskim, który Victor Orbán – uznający Sorosa za wroga – zmusił do przeniesienia do Wiednia oraz amerykańskim Bard College.
Przypomnijmy również, George Soros , który stał się bogaty poprzez angażowanie się w fundusze hedgingowe i wątpliwy moralnie handel walutami oraz spekulacje, które między innymi spowodowało zniszczenie brytyjskiego Sterlinga w 1992 roku i zmusiło do jego wymiany. Soros finansuje wiele fundacji i stowarzyszeń m.in. „Open Society Foundations”, która zgodnie z założeniem miała „promować demokrację”, tymczasem była w centrum wielu rewolucji, które miały miejsce na całym świecie i ruchów mających na celu zniszczenie tradycji religijnych, kulturowych i etnicznych w USA i Europie, a której najnowszym projektem jest wspieranie muzułmańskiej „migracji” do Europy, która pozwoli zrealizować błyskotliwy plan zniszczenia Starego Kontynentu i odsunięcia zagrożeń fundamentalizmem i terroryzmem od innych rejonów świata.
Należy również zwrócić szczególną uwagę na fakt, że Soros nie zaakceptuje a tym bardziej nie poprze żadnego rządu w Europie, którego głównymi wartościami są: narodowość, kultura, tradycja i religia … dla miliardera są to wartości przereklamowane a szczególnie stojące na drodze jego planom.
– Uważam Open Society University Network za swój najważniejszy i najtrwalszy projekt i chciałbym, aby został on zrealizowany jeszcze za mojego życia – zaznaczył w Davos 89-letni miliarder.